Wyniki wyszukiwania
Znaleziono 66 wyników za pomocą pustego wyszukiwania
- Co powinno znaleźć się w wyposażeniu cukierni?
Do produkcji smacznych, słodkich wyrobów na szeroką skalę potrzeba czegoś więcej, niż talentu kulinarnego. Cukiernictwo to sztuka, która często wymaga użytkowania profesjonalnych maszyn, akcesoriów i urządzeń. Jak wyposażyć profesjonalną cukiernię? Zarówno małe, jak i duże cukiernie potrzebują profesjonalnego wyposażenia. To właśnie dzięki wykorzystaniu potencjału specjalistycznych maszyn możliwe jest produkowanie słodkości na szerszą skalę. Co zatem powinno znaleźć się w wyposażeniu cukierni? Niezbędne sprzęty to m.in.: urządzenia wielofunkcyjne do wytwarzania kremów, nadzień itp.; oblewarki do czekolady i pomady; automaty do bitej śmietany; drażetkarki powlekarki; pasteryzatory. Oczywiście, to tylko niektóre maszyny i urządzenia cukiernicze, w które warto zainwestować, otwierając własną cukiernię. Trzeba pamiętać o tym, że wyposażenie zakładu może różnić się w zależności od specyfiki produkowanych wyrobów. Jednak w żadnej cukierni nie powinno zabraknąć specjalistycznych chłodni, pieców lub piekarników oraz niezbędnych akcesoriów - blach, pędzli, pistoletów do kremów i sosów, ubijaków, wałków czy mat silikonowych. Gdzie można wyposażyć cukiernię? Maszyny i urządzenia cukiernicze warto kupować u sprawdzonych producentów tego typu sprzętów. Renomą cieszą się zwłaszcza te firmy, które działają na rynku już od wielu lat. To właśnie im warto zaufać, kupując maszyny cukiernicze. Należy pamiętać, że niezawodne i nowoczesne wyposażenie przełoży się na jakość produkowanych wyrobów, która z kolei ma ogromne znaczenie dla każdego klienta. Co więcej, dobrej jakości urządzenia cukiernicze znacznie ułatwiają i przyspieszają pracę. Dzięki temu możliwe jest szybsze produkowanie większej ilości słodkości, przy zachowaniu ich doskonałego smaku oraz apetycznego wyglądu.
- Jak wyposażyć piekarnię?
Do produkcji wysokiej jakości, smakowitych wyrobów piekarniczych potrzebna jest znajomość niezastąpionych receptur oraz korzystanie z najlepszych składników. Jednak nawet najlepsza piekarnia nie może obejść się bez wysokiej jakości wyposażenia i niezbędnych maszyn. Niezbędne maszyny i urządzenia w piekarni Jak wyposażyć piekarnię? To pytanie, które zadaje sobie wiele osób dopiero rozpoczynających swoją działalność w tej branży. Poszczególne elementy wyposażenia mogą różnić się w zależności od konkretnego zakładu, jednak obecność niektórych maszyn i urządzeń jest niezbędna. Należą do nich m.in.: piece piekarsko-cukiernicze; liczarki bułek; krajalnice; przenośniki do piekarni; miesiarki planetarne. Oczywiście, to tylko niektóre z maszyn i urządzeń, które powinny znaleźć się w dobrze wyposażonej piekarni. Nie można zapominać o funkcjonalnych akcesoriach, zamrażarkach oraz chłodniach niezastąpionych przy produkcji wyrobów piekarniczych na szeroką skalę. Na co zwracać uwagę przy zakupie maszyn do piekarni? Kupując przenośniki do piekarni, miesiarki, krajalnice czy piece, należy przede wszystkim zwracać uwagę na jakość wykonania urządzeń. Maszyny piekarnicze to sprzęt, na którym nie warto oszczędzać. W dużej mierze to właśnie od sprawności oraz niezawodności wyposażenia piekarni zależy jakość i smak produkowanych wyrobów. Ona z kolei przekłada się na sukces zakładu oraz zadowolenie klientów. To jednak nie wszystko. Jakość użytkowanych na terenie piekarni sprzętów przekłada się również na płynność produkcji. Warto wybierać maszyny charakteryzujące się wysoką wydajnością, energooszczędnością, wielofunkcyjnością oraz nieskomplikowaną obsługą. Co za tym idzie, najlepiej stawiać na sprawdzonych producentów maszyn piekarniczych, którzy działają już w branży od wielu lat.
- Technologia One Shot
Technologia One Shot Za jednym strzałem celnie podaje czekoladę i nadzienie do formy. Szybko, bezbłędnie i z zyskiem dla producenta. Dlaczego? Ponieważ technologia One Shot, którą dziś opisujemy, umożliwia produkcję pralin o zwiększonej zawartości nadzienia i pozwala zmniejszyć zużycie czekolady do 20%. Jaki jest maksymalny procent nadzienia w pralinie przy zastosowaniu technologii One Shot? Przy odpowiednich parametrach uzyskano nawet 80%. Ma to kolosalne znaczenie dla producentów w sytuacji, gdy ceny za ziarno kakaowe wciąż rosną. Teraz już wiadomo, dlaczego ostatnimi czasy przemysł cukierniczy zainteresował się również technologią, której początki, o dziwo, sięgają lat 40. XX w. Zajrzyjmy do środka i sprawdźmy, na czym polega jej fenomen. Jeden strzał, dwa surowce Technologia One Shot polega na jednoczesnym podawaniu do formy czekolady oraz nadzienia. W tej technologii podczas jednego taktu maszyny tworzony jest korpus czekoladowy praliny, a jego wnętrze wypełniane jest nadzieniem. Wszystko dzieje się jednocześnie. W rezultacie powstaje kompletnie zamknięta czekoladą pralina, a w niej nadzienie. Jak to jest możliwe? Otóż wszystko dzieje się za sprawą sprytnie zaprojektowanych igieł/dysz dozujących oraz konstrukcji urządzenia. Dysze dozujące zbudowane są z dwóch rurek, jedna umieszczona jest w drugiej. Dysza podająca nadzienie znajduje się centrycznie w środku dyszy podającej czekoladę. Surowce do dysz doprowadzane są za pomocą odpowiedniego systemu kanalików w płycie mocującej dysze. Odpowiednia ilość surowca jest nabierana przy pomocy systemu tłoków działających podobnie jak strzykawka. Gdy tłok się odsuwa, nadzienie i czekolada są nabierane, a podczas tłoczenia nabrana odpowiednia ilość surowców jest podawana przez dysze dozujące do form. W tej technologii można łączyć ze sobą surowce o różnych właściwościach i poprzez system odpowiednich dysz dozujących produkować praliny, kulki, małe tabliczki czekolad, batoniki, żelki nadziewane oraz wiele innych. Takt nadziewania polega na dozowaniu do formy wstępnej ilości czekolady poprzez zewnętrzną dyszę. Następnie po odpowiednim czasie poprzez dyszę wewnętrzną zaczyna płynąć nadzienie i jednocześnie przez dyszę zewnętrzną podawana jest czekolada budująca korpus praliny. Gdy dozowanie nadzienia jest już zakończone, podawana jest końcowa ilość czekolady, która zamyka korpus praliny. Tak wypełniona forma kierowana jest następnie na wytrząsarkę, gdzie przy delikatnych wibracjach nadzienie i czekolada zostają jeszcze równomiernie rozprowadzone, a ewentualne nierówności wygładzone. Kolejnym etapem produkcyjnym jest chłodzenie i wybijanie gotowych pralin z form. One Shot – zalety i możliwości Taki system produkcji ma wiele zalet, m.in. obniżenie kosztów produkcji, gdyż zamiast wielu etapów cały proces tworzenia korpusu czekoladowego i dodanie nadzienia odbywa się w jednym takcie dozującym. W technologii tej zaletą jest również mała ilość powietrza wtłaczanego podczas podawania nadzienia (eliminuje to wady produktów, tzw. dziurki w kuwerturze czy luki w nadzieniu), co ma znaczny wpływ na poprawienie jakości i trwałości mikrobiologicznej produktów. Poprzez zminimalizowanie procesu produkcyjnego do jednego taktu dozowania wzrasta ogólna atrakcyjność i jakość produktu nadziewanego. Przy tej technologii np. niewidoczne jest połączenie korpusu czekoladowego z dnem praliny (gdyż korpus i dno praliny budowane są jednocześnie). Nadzienie nie będzie w tym przypadku miało możliwości wyciekać przez niedolany spód praliny. Kolejną zaletą systemu One Shot jest równomierne rozlanie się czekolady wokół nadzienia; dzięki temu warstwa czekolady jest takiej samej grubości z każdej strony praliny. Dzięki możliwości sterowania grubością warstwy czekolady (jej procentowym udziałem) mamy wpływ na przedłużenie trwałości wyrobu. Czyli poprzez zwiększenie udziału czekolady eliminujemy negatywny wpływ tłuszczu znajdującego się w nadzieniu na powierzchnię czekolady. Równomierna grubość wszystkich ścianek praliny jest znacząca w przypadku tego problemu. Ponieważ technologia One Shot charakteryzuje się dużą elastycznością produkcji, daje wiele możliwości producentom. Możliwe są opcje produkcji według kilku programów: one shot (jedna czekolada i jedno nadzienie), triple shot (dwie czekolady i jedno nadzienie lub dwa nadzienia i jedna czekolada), quadro shot (kombinacja dwóch czekolad i dwóch nadzień) power one shot (do produkcji otwartych pralin z 2 warstwami nadzienia), long one shot (do długich tabliczek czy batoników). Naturalnie wszystkie wymienione programy dozowania polegają na jednoczesnym podawaniu czekolady bądź czekolad wraz z jednym bądź dwiema masami nadzieniowymi. Technologia One Shot jest dużo szybsza niż tradycyjna technologia produkcji pralin nadziewanych korpusowych. One Shot in plus metoda jest bardzo elastyczna i daje wiele możliwości i konfiguracji produktów szybkość – w jednym takcie dozowane są nadzienie i czekolada oszczędność – przy małym nakładzie pracy powstaje kompletny produkt dużo lepsza jakość produktów – równomierne rozlanie czekolady, brak widocznego połączenia korpusu ze spodem praliny, gdyż korpus powstaje w całości od razu możliwość uzyskania bardzo cienkiej warstwy czekolady – dozowanie do 80% nadzienia możliwość dozowania nadzienia z drobnymi dodatkami One Shot in minus konieczność dopasowania lepkości nadzienia do czekolady ścisła kontrola temperatur surowców Ograniczenia One Shot W technologii One Shot należy zwrócić dużą uwagę na dopasowanie lepkości surowców, jakie razem będą dozowane. Ponieważ Proces nadziewania w technologii One Shot składa się z dwóch etapów, czyli procesu aktywnego (gdzie działają tłoki, a nadzienia pchane są siłami mechanicznymi, właściwości reologiczne nadzienia i czekolady pokonywane są przez siły mechaniczne) oraz procesu pasywnego (gdzie siła tłoków ustępuje i wewnątrz pralin zachodzi wzajemne oddziaływanie dwóch surowców o innych właściwościach, nadzienie i czekolada poruszają się w pralinie pod wpływem swojego ciężaru, a ich ruch zdeterminowany jest lepkością i granicą płynięcia obu surowców). Dlatego też bardzo ważne jest dobranie nadzienia i czekolady o podobnych właściwościach reologicznych. W związku z tym nadzienie powinno mieć nieco lepsze właściwości płynięcia niż czekolada, z jaką jest dozowane, co jest powiązane z jego niższą lepkością. Obecnie, gdy technologia One Shot jest bardziej zaawansowana, problemy mogą sprawiać jedynie nadzienia o bardzo niskiej lepkości, takie jak likiery czy alkohole. Kolejnym parametrem, który należy kontrolować, jest temperatura mas. Nadzienie nie powinno być cieplejsze niż czekolada. Naturalnie należy pamiętać o tym, że dozowana czekolada powinna być stemperowana. Nadzienie cieplejsze od czekolady mogłoby spowodować jej roztemperowanie, a w efekcie powstanie produktu o niewłaściwej jakości. Technologia One Shot umożliwia dozowanie nadzień z drobnymi dodatkami, np.: pociętymi orzechami, bakaliami o wielkości cząstek około 2-3 mm. Niestety, w tej technologii nie jest możliwe dozowanie całych orzechów czy wiśni. #czekolada #Obewarkaczekolady #Produkcjapralin #Liniadopralin #OneShot #Ribot1000 #Produkcjalodów #Produkcjakremówwcukiernia
- Technologia One Shot
Technologia One Shot Za jednym strzałem celnie podaje czekoladę i nadzienie do formy. Szybko, bezbłędnie i z zyskiem dla producenta. Dlaczego? Ponieważ technologia One Shot, którą dziś opisujemy, umożliwia produkcję pralin o zwiększonej zawartości nadzienia i pozwala zmniejszyć zużycie czekolady do 20%. Jaki jest maksymalny procent nadzienia w pralinie przy zastosowaniu technologii One Shot? Przy odpowiednich parametrach uzyskano nawet 80%. Ma to kolosalne znaczenie dla producentów w sytuacji, gdy ceny za ziarno kakaowe wciąż rosną. Teraz już wiadomo, dlaczego ostatnimi czasy przemysł cukierniczy zainteresował się również technologią, której początki, o dziwo, sięgają lat 40. XX w. Zajrzyjmy do środka i sprawdźmy, na czym polega jej fenomen. Jeden strzał, dwa surowce Technologia One Shot polega na jednoczesnym podawaniu do formy czekolady oraz nadzienia. W tej technologii podczas jednego taktu maszyny tworzony jest korpus czekoladowy praliny, a jego wnętrze wypełniane jest nadzieniem. Wszystko dzieje się jednocześnie. W rezultacie powstaje kompletnie zamknięta czekoladą pralina, a w niej nadzienie. Jak to jest możliwe? Otóż wszystko dzieje się za sprawą sprytnie zaprojektowanych igieł/dysz dozujących oraz konstrukcji urządzenia. Dysze dozujące zbudowane są z dwóch rurek, jedna umieszczona jest w drugiej. Dysza podająca nadzienie znajduje się centrycznie w środku dyszy podającej czekoladę. Surowce do dysz doprowadzane są za pomocą odpowiedniego systemu kanalików w płycie mocującej dysze. Odpowiednia ilość surowca jest nabierana przy pomocy systemu tłoków działających podobnie jak strzykawka. Gdy tłok się odsuwa, nadzienie i czekolada są nabierane, a podczas tłoczenia nabrana odpowiednia ilość surowców jest podawana przez dysze dozujące do form. W tej technologii można łączyć ze sobą surowce o różnych właściwościach i poprzez system odpowiednich dysz dozujących produkować praliny, kulki, małe tabliczki czekolad, batoniki, żelki nadziewane oraz wiele innych. Takt nadziewania polega na dozowaniu do formy wstępnej ilości czekolady poprzez zewnętrzną dyszę. Następnie po odpowiednim czasie poprzez dyszę wewnętrzną zaczyna płynąć nadzienie i jednocześnie przez dyszę zewnętrzną podawana jest czekolada budująca korpus praliny. Gdy dozowanie nadzienia jest już zakończone, podawana jest końcowa ilość czekolady, która zamyka korpus praliny. Tak wypełniona forma kierowana jest następnie na wytrząsarkę, gdzie przy delikatnych wibracjach nadzienie i czekolada zostają jeszcze równomiernie rozprowadzone, a ewentualne nierówności wygładzone. Kolejnym etapem produkcyjnym jest chłodzenie i wybijanie gotowych pralin z form. One Shot – zalety i możliwości Taki system produkcji ma wiele zalet, m.in. obniżenie kosztów produkcji, gdyż zamiast wielu etapów cały proces tworzenia korpusu czekoladowego i dodanie nadzienia odbywa się w jednym takcie dozującym. W technologii tej zaletą jest również mała ilość powietrza wtłaczanego podczas podawania nadzienia (eliminuje to wady produktów, tzw. dziurki w kuwerturze czy luki w nadzieniu), co ma znaczny wpływ na poprawienie jakości i trwałości mikrobiologicznej produktów. Poprzez zminimalizowanie procesu produkcyjnego do jednego taktu dozowania wzrasta ogólna atrakcyjność i jakość produktu nadziewanego. Przy tej technologii np. niewidoczne jest połączenie korpusu czekoladowego z dnem praliny (gdyż korpus i dno praliny budowane są jednocześnie). Nadzienie nie będzie w tym przypadku miało możliwości wyciekać przez niedolany spód praliny. Kolejną zaletą systemu One Shot jest równomierne rozlanie się czekolady wokół nadzienia; dzięki temu warstwa czekolady jest takiej samej grubości z każdej strony praliny. Dzięki możliwości sterowania grubością warstwy czekolady (jej procentowym udziałem) mamy wpływ na przedłużenie trwałości wyrobu. Czyli poprzez zwiększenie udziału czekolady eliminujemy negatywny wpływ tłuszczu znajdującego się w nadzieniu na powierzchnię czekolady. Równomierna grubość wszystkich ścianek praliny jest znacząca w przypadku tego problemu. Ponieważ technologia One Shot charakteryzuje się dużą elastycznością produkcji, daje wiele możliwości producentom. Możliwe są opcje produkcji według kilku programów: one shot (jedna czekolada i jedno nadzienie), triple shot (dwie czekolady i jedno nadzienie lub dwa nadzienia i jedna czekolada), quadro shot (kombinacja dwóch czekolad i dwóch nadzień) power one shot (do produkcji otwartych pralin z 2 warstwami nadzienia), long one shot (do długich tabliczek czy batoników). Naturalnie wszystkie wymienione programy dozowania polegają na jednoczesnym podawaniu czekolady bądź czekolad wraz z jednym bądź dwiema masami nadzieniowymi. Technologia One Shot jest dużo szybsza niż tradycyjna technologia produkcji pralin nadziewanych korpusowych. One Shot in plus metoda jest bardzo elastyczna i daje wiele możliwości i konfiguracji produktów szybkość – w jednym takcie dozowane są nadzienie i czekolada oszczędność – przy małym nakładzie pracy powstaje kompletny produkt dużo lepsza jakość produktów – równomierne rozlanie czekolady, brak widocznego połączenia korpusu ze spodem praliny, gdyż korpus powstaje w całości od razu możliwość uzyskania bardzo cienkiej warstwy czekolady – dozowanie do 80% nadzienia możliwość dozowania nadzienia z drobnymi dodatkami One Shot in minus konieczność dopasowania lepkości nadzienia do czekolady ścisła kontrola temperatur surowców Ograniczenia One Shot W technologii One Shot należy zwrócić dużą uwagę na dopasowanie lepkości surowców, jakie razem będą dozowane. Ponieważ Proces nadziewania w technologii One Shot składa się z dwóch etapów, czyli procesu aktywnego (gdzie działają tłoki, a nadzienia pchane są siłami mechanicznymi, właściwości reologiczne nadzienia i czekolady pokonywane są przez siły mechaniczne) oraz procesu pasywnego (gdzie siła tłoków ustępuje i wewnątrz pralin zachodzi wzajemne oddziaływanie dwóch surowców o innych właściwościach, nadzienie i czekolada poruszają się w pralinie pod wpływem swojego ciężaru, a ich ruch zdeterminowany jest lepkością i granicą płynięcia obu surowców). Dlatego też bardzo ważne jest dobranie nadzienia i czekolady o podobnych właściwościach reologicznych. W związku z tym nadzienie powinno mieć nieco lepsze właściwości płynięcia niż czekolada, z jaką jest dozowane, co jest powiązane z jego niższą lepkością. Obecnie, gdy technologia One Shot jest bardziej zaawansowana, problemy mogą sprawiać jedynie nadzienia o bardzo niskiej lepkości, takie jak likiery czy alkohole. Kolejnym parametrem, który należy kontrolować, jest temperatura mas. Nadzienie nie powinno być cieplejsze niż czekolada. Naturalnie należy pamiętać o tym, że dozowana czekolada powinna być stemperowana. Nadzienie cieplejsze od czekolady mogłoby spowodować jej roztemperowanie, a w efekcie powstanie produktu o niewłaściwej jakości. Technologia One Shot umożliwia dozowanie nadzień z drobnymi dodatkami, np.: pociętymi orzechami, bakaliami o wielkości cząstek około 2-3 mm. Niestety, w tej technologii nie jest możliwe dozowanie całych orzechów czy wiśni. #czekolada #Obewarkaczekolady #Produkcjapralin #Liniadopralin #OneShot #Ribot1000 #Produkcjalodów #Produkcjakremówwcukiernia
- Temperówka do czekolady
TemperówkI do czekolady firmy POMATI to profesjonalne urządzenia do szybkiego temperowania i oblewania czekoladą. Wyposażone w innowacyjne funkcje pozwalają skutecznie i w krótkim czasie temperować każdą czekoladę. Doskonale sprawdzają się w każdej cukierni i zakładzie produkcyjnym Wykonana ze stali nierdzewnej w gat. 304. Pojemność zbiornika od 9 kg do 50 kg czekolady. Programowane dozowanie za pomocą pedału. Podgrzewany zbiornik czekolady Podwójny układ grzania zbiornika i spirali Archimedesa. Demontowana spirala Archimedesa Temperówki do czekolady mogą być wyposażone w dodatkowe przystawki takie jak: przystawka dozująca, lampa podgrzewająca pas transmisyjny, obudowa pasa transmisyjnego, przystawka dekorująca, przystawka do „trufli”. Temperówki Pomati T8, T10, T20, T35 są od ponad 30 lat używane na całym świecie i cieszą się uznaniem klientów. Główne ich zalety to niezawodność i prostota obsługi. Doskonale sprawdzają się w produkcji pralin, czekoladek
- PRODUKCJA LODÓW RZEMIEŚLNICZYCH od A do Z
Choć latem kolejki do punktów sprzedaży lodów są wprost proporcjonalne do panującego na zewnątrz skwaru, to jednak najdłuższe są zawsze te do lodów rzemieślniczych. Nikogo to jednak nie dziwi – w końcu lody rzemieślnicze to coś, co kojarzy nam się przede wszystkim ze świeżością, wyjątkowymi smakami i dużymi porcjami za rozsądną cenę, a często nawet w wersji wegańskiej. Jako że zapotrzebowanie na tego typu wyroby rośnie każdego roku, coraz więcej osób postanawia otworzyć własną produkcję lodów rzemieślniczych. Podpowiadamy, jak się za to zabrać. Lody rzemieślnicze - czym są? Hasła takie jak “lody rzemieślnicze” czy “lody naturalne własnej produkcji” coraz częściej możemy spotkać na szyldach miejskich lodziarni. Co to jednak właściwie oznacza, że lody są rzemieślnicze? Najczęściej nazywamy tak lody wytwarzane na miejscu według własnej receptury, często sprzedawane wprost z maszyny kręcącej lody w stosunkowo niewielu smakach (zazwyczaj do 10). Dużą zaletą lodów rzemieślniczych jest jednak to, że smaki te potrafią być codziennie inne, co każdego dnia przyciąga nowych, ciekawych doznań klientów. Nie jest to więc masowa produkcja, co jest gwarancją świeżości składników i wysokiej jakości gotowego produktu, jakim są pyszne, orzeźwiające lody. Wyposażenie do produkcji lodów Sam pomysł i receptura to jeszcze nie wszystko. Nie możemy przystąpić do produkcji lodów rzemieślniczych bez odpowiedniego wyposażenia. Urządzenie absolutnie niezbędne to przede wszystkim frezer do produkcji lodów. Pozwala on na mieszanie podstawowych, naturalnych składników lodów i uzyskanie ich odpowiedniej gęstości i konsystencji. Frezer jednocześnie miesza i schładza powstałą masę. Może być sterowany automatycznie lub manualnie i występować w wersji z pionowym bądź poziomym cylindrem, co pozwala na kontrolę napowietrzenia lodów. Oprócz frezera konieczny będzie także zakup pasteryzatora - urządzenia niwelującego ewentualną obecność bakterii z przezroczystą pokrywą od góry umożliwiającą wgląd w proces pasteryzacji oraz dodawanie pewnych składników w dowolnym momencie produkcji. Bardzo przydatna będzie także tak zwana szokówka, czyli urządzenie, do którego wkładamy lody tuż po wyjęciu z frezera, a tam są one mocno schładzane, czyli poddawane hartowaniu. Jeśli natomiast chcemy sprzedawać lody w różnych miejscach typu hotele, centra handlowe, obiekty wypoczynkowe czy inne miejsca, gdzie spotkać można turystów, świetnym rozwiązaniem będzie frezer typu Gelshow, który umożliwia równoczesne przygotowywanie i sprzedaż lodów wprost z urządzenia. Jeśli natomiast sprzedajemy lody rzemieślnicze w cukierni czy lodziarni w lokalu, potrzebna nam będzie dodatkowo witryna mroźnicza, w której wyeksponujemy wyprodukowane smaki lodów. Otwierając lokal sprzedający lody rzemieślnicze musimy także koniecznie pamiętać o spełnieniu wszelkich wymogów m.in. Sanepidu. Proces produkcji od A do Z Aby stworzyć pyszne rzemieślnicze lody musimy przede wszystkim zadbać o świeże produkty wysokiej jakości. Produkty podstawowe to oczywiście mleko, śmietanka, cukier czy jajka. Kiedy już mamy wszystkie produkty, mieszamy je mocnym blenderem. Gotową mieszankę należy poddać pasteryzacji, aby pozbyć się ewentualnych bakterii. Po porządnym schłodzeniu (najlepiej przez kilka-kilkanaście godzin) nadchodzi czas na dodanie produktów zmieniających smak naszych lodów, takich jak np. truskawki, wanilia czy czekolada. Gdy osiągniemy już pożądany smak następuje proces frezowania, czyli zamrażania gotowej substancji w celu uzyskania odpowiedniej konsystencji. Chcąc stworzyć sorbet czy lody wegańskie, pomijamy w procesie produkcji wszelkie produkty mleczne. Reszta zależy już tylko od naszej inwencji twórczej. Próbując i testując różne połączenia smakowe możemy stworzyć naprawdę wyjątkowy, autorski smak lodów rzemieślniczych, który przyciągnie do nas klientów nawet z daleka. Warto więc wykazać się kreatywnością, nie można jednak zapominać o zainwestowaniu w profesjonalny, nowy sprzęt, który zapewni nam odpowiednią higienę pracy i najlepszą jakość serwowanych lodów.
- Celny Strzał
Celny strzał Zazwyczaj tworzenie pralin to kilkuetapowa i wymagająca sztuka, która zajmuje sporo czasu. Może być inaczej, jeśli wdroży się technologię One Shot, pozwalającą przyspieszyć i ułatwić produkcję. Technologia One Shot, czyli w dosłownym tłumaczeniu „jeden strzał”, oznacza produkcję praliny wraz z nadzieniem za jednym razem – urządzenie w tym samym czasie tworzy korpus, a jej wnętrze jest wypełniane nadzieniem i zamykane. Proces odbywa się jednocześnie, dając kompletnie wykończono nią pralinę. Jej kształt zależy od wzoru formy, którą zastosuje użytkownik. Produkcja jest banalnie prosta – użytkownik wybiera na ekranie urządzenia wzór praliny, wciska Enter i produkcja rusza. Jak to możliwe? Tajemnicę skrywają dysze dozownika zbudowane z dwóch rurek, jedna umieszczona w drugiej. Dysza podająca nadzienie znajduje się w środku dyszy podającej czekoladę. Surowce są do nich doprowadzane za pomocą systemu kanalików w płycie mocującej. Urządzenia typu One Shot posiadają dwa podgrzewane zbiorniki: jeden na czekoladę, drugi na nadzienie. Automat pobiera odpowiednią ilość, niezbędną do wykonania doskonałej praliny. Cukiernik może też zaprojektować własną pralinę, zmieniając procentowo wielkości składników, tak by końcowy produkt był zgodny z oczekiwaniami klientów. Mistrz Branży poleca
- DRAŻETKARKI - POWLEKARKI ROLLERMAC
Powlekarki - drażetkarki obtaczające czekoladą idealnie sprawdzają się przy powlekaniu cukierków, orzechów, migdałów, draży, pastylek, kawy, dmuchanego ryżu np. czekoladą lub inną polewą cukrową. Głównym odbiorcą tej serii powlekarek jest branża spożywcza a w szczególności cukiernicza. Urządzenie wyposażone jest w pompę to wytwarzania zimnego i gorącego powietrza. Wielkość wsadu od 1,5 kg do 200 kg na jeden cykl produkcyjny. Temperatura i prędkość obrotów jest regulowana z panelu operatorskiego, a menu jest przyjazne dla pracownika. Konstrukcja maszyny oraz miejsca kontaktu z produktem wykonane ze stalli kwasoodpornej w gat.304, lub miedzi do karmelizowanie produktów #Drażetkarka #Powlekarka #Drażeciarka #Draże #Produkcja #Powlekanieorzechówm # rollermac #
- Cukiernia i lodziarnia
Podział urządzeń firmy TELME ze względu na specyfikę produkcji i zakresu działania. • Multifunkcyjne urządzenie model Ribot – przeznaczonych dla branży gastronomicznej, lodziarskiej, cukierniczej i piekarniczej a także czekoladziarni. Wielofunkcyjne urządzenia Ribot potrafią miksować, mieszać w obydwu kierunkach, ciąć, rozdrabniać, gotować, podgrzewać, pasteryzować, temperować, schładzać, frezować oraz mrozić. Wszystkie procesy mogą być programowalne w czasie i ustawiane w dowolnej kolejności według życzenia klienta. Ribot to sprzęt o nieograniczonych wręcz możliwościach, nie mających sobie równych na rynku, zdolny zaspokoić wymagania nawet zakładów przemysłowych w produkcji testowych, niewielkich partii produktu np: w zakładach masarskich, zakładach przetwórstwa owoców jako serce każdej salki technologicznej. • Pasteryzatory do lodów o pojemnościach od 30 do 180 litrów. Lodziarnie, producenci lodów rzemieślniczych to miejsca w których do produkcji własnej, zdrowej oraz zgodnej z wymogami mieszanki niezbędny jest właśnie wysokiej jakości pasteryzator sterowany w przejrzysty i intuicyjny sposób. • Pionowe frezery model Practica i EcoGel VBF, chłodzone wodą lub powietrzem o wydajności od 25 do 160 litrów na godzinę, • Poziome frezery model HBF chłodzone wodą o wydajności od 70 do 100 litrów na godzinę, • Do produkcji kremów model CremaGel o wydajnościach o 1 do 10 kg na cykl. Za pomocą tych urządzeń można wykonać wiele nadzień i kremów wykorzystywanych w cukiernictwie np.: crème anglaise, krem maślany, krem bavarian, dżem owocowy, sos owocowy, sos nocella, mus, lukier, panna cotta, zabaione, krem kataloński, pudding, sos karmelowy, żelatyna, ptasie mleczko itp. • Połączenie pasteryzatora i frezera pionowego model PastoGel o wydajnościach od 10 do 60 litrów na godzinę to maszyny Combi przeznaczone do pasteryzowania i frezowania lodów w jednym cylindrze pionowym, • Połącznie pasteryzatora i frezera poziomowego CombiGel o wydajnościach od 15 do 60 litrów na godzinę to maszyny Combi wyposażone w dwa cylindry pionowe umożliwiające mieszanie i pasteryzowanie jednego smaku w tym samym czasie, co inny produkt, który jest mieszany i mrożony • Połączenie pasteryzatora i ferezera poziomego HBF Combi o wydajnościach od 50 do 70 litrów na godzinę z cylindrem poziomym oraz zbiornikiem podgrzewającym, nadaje się do wyrobu lodów przy użyciu specyficznej receptury smakowej, na przykład czekolady w różnych jej typach: biała, mleczna, ciemna, gorzka itp. • Urządzenie multifunkcyjne model TermoCrema o wydajnościach od 15 do 60 kilogramów na cykl nadaje się do mieszania, miksowania i blendowania z optymalną prędkością i w temperaturze regulowanej w zakresie od +1 do + 105 ° C. Maszyny stosowane są do obróbki takich składników jak mleko, śmietana, mleko w proszku, mąki, owoce, cukier, dekstroza, jaja, emulgatory, stabilizatory itp. niezbędne do klasycznych kremów, ciast i wypieków, produktów gastronomicznych i różnych mieszanek i baz lodowych • Maszyny do lodów włoskich model SoftGel do lodów miękkich i jogurtu mrożonego • Automaty do bitej śmietany modele Prima,Beta,Continuo • Mini frezery gastronomiczne do lodów Gel oraz Poker • Mini frezery model GelShow skierowane do sprzedaży impulsowej. Urządzenie Telme to gwarancja powtarzalnych produktów, jakości premium.
- Linia do pakowania cukierków
Linia do pakowania, sortowania i zliczania cukierków Liczarki do produktów mało gabarytowych takich jak : cukierki, praliny, gumy do żucia, lizaki i inne wyroby spożywcze, farmaceutyczne...itp. Liczarka automatycznie : Sortuje produkty Odlicza żądaną ilość Pakuje do opakowania Kontrolne ważenie opakowania Transportuje opakowanie Liczarki BMC - System podawania produktów do poszczególnych linii liczących realizowany jest z kosza wibracyjnego co sprawia że cały proces liczenia jest delikatny dla wszystkich wyrobów. Szybkość podawania na sekcję liczącą jest regulowana za pośrednictwem falowników. Zastosowano nowoczesne rozwiązania typu ONE PERSON - pozwalające obsługiwać Liczarkę w trybie ciągłym tylko przez jedną osobę #praliny
- Czekolada jest zdrowa
Zdrowa czekolada: 6 sekretów, jakie skrywa caryca wszystkich słodyczy Jak wykazują badania, regularne jej spożywanie - zwłaszcza gorzkiej - pobudza nie tylko kubki smakowe, ale również narządy wewnętrzne w całym ciele, przede wszystkim mięsień sercowy, a wystarczy już kilka kostek dziennie, by dostrzec zdrowotne korzyści. Podajemy 6 mało znanych powodów, dla których warto jeść czekoladę. Koniec z poczuciem winy! 1. Może ocalić życie Osobom po zawale lekarze raczej odradzaliby jedzenie czekolady, lecz przeprowadzone ostatnio w Szwecji badania sugerują, iż przysmak ten może obniżać ryzyko wystąpienia kolejnego zawału, potencjalnie ratując tym samym życie. Badacze przeprowadzili ankietę wśród ponad tysiąca pacjentów z przebytym zawałem serca, pytając o nawyki związane z jedzeniem czekolady. Przez następne 8 lat grupę tę obserwowano, monitorując zdrowie uczestników. Jak odkryli naukowcy, im więcej czekolady spożywał dany pacjent, tym bardziej malało ryzyko zgonu w następstwie chorób serca, nawet wziąwszy pod uwagę inne czynniki, takie jak otyłość, palenie papierosów czy picie alkoholu. U osób regularnie raczących się czekoladą (2-3 razy w tygodniu) prawdopodobieństwo śmierci powiązanej z chorobami serca było do 3 razy mniejsze niż u osób jej unikających. Efekt ochronny zapewniało spożywanie czekolady nawet rzadziej niż raz w miesiącu. 2. Dba o tętnice Gorzka czekolada jest w stanie podwyższać poziom "dobrego" cholesterolu frakcji HDL oraz obniżać poziom "złego", LDL2. Badania udowodniły też, że zapobiega ona tworzeniu się zakrzepów (powstających na skutek zlepiania się trombocytów) oraz usprawnia czynność śródbłonka wyścielającego tętnice, który odpowiada za produkcję tlenku azotu, związku rozkurczającego naczynia krwionośne i oczyszczającego ich światło. Gorzka czekolada wywiera też korzystny wpływ na ciśnienie krwi. Nawet kilka kostek dziennie jest w stanie znacząco obniżyć ciśnienie, co wykazały badania na grupie dorosłych pacjentów z łagodnym nadciśnieniem tętniczym. Musi być to jednak gorzka czekolada - mleczna, biała czy deserowa nie przynoszą takiego efektu. 3. Pomaga utrzymać linię Osoby dbające o smukłą sylwetkę wcale nie muszą odmawiać sobie czekolady, a nawet wręcz przeciwnie - badacze przekonują, że może ona pomóc w kontrolowaniu wagi. Eksperci z University of California w amerykańskim San Diego przeanalizowali nawyki żywieniowe tysiąca kobiet i mężczyzn, co pozwoliło im odkryć, że osoby regularnie jadające czekoladę były szczuplejsze niż te raczące się nią rzadziej. Ludzie z pierwszej grupy nie przyjmowali bynajmniej mniejszej liczby kalorii (a wręcz odwrotnie), nie wykazywali też większej aktywności fizycznej, a jednak wyliczono u nich znacznie niższe BMI (wskaźnik masy ciała obliczany na podstawie wzrostu i wagi). Badacze są zdania, że jest to związane ze zdolnością czekolady do pobudzania metabolizmu, co tłumaczyłoby, dlaczego jedzenie tego konkretnego smakołyku nie prowadzi do nadwagi. 4. Naturalnie chroni przed słońcem Nie chodzi tu wcale o wysmarowanie całego ciała czekoladą. Wystarczy zjeść kilka kostek dziennie, by chronić skórę przed szkodliwym promieniowaniem UV. Po 3 miesiącach jedzenia czekolady bogatej w zdrowe flawanole przez grupę ochotników, ich minimalna dawka rumieniowa (czyli minimalna dawka promieniowania UV, która sprawia, że skóra jest zaczerwieniona) podwyższyła się o ponad połowę. W innej grupie, złożonej z ochotników jedzących czekoladę ubogą we flawanole, zmian takich nie zarejestrowano. Wystarczyła do tego dawka 20 g dziennie, czyli ok. 6 kostek z tabliczki standardowej wielkości. 5. Łagodzi kaszel Gdy następnym razem będzie Cię męczył uporczywy kaszel, sięgnij po gorącą czekoladę lub kilka kostek smakołyku - jak podają brytyjskie badania, może to zadziałać nawet lepiej niż syrop na kaszel. W pewnej niewielkiej próbie przeprowadzonej pod egidą College of London teobromina, składnik obecny w czekoladzie, była bardziej skuteczna niż kodeina, lek o działaniu przeciwkaszlowym, a do tego nie przyniosła żadnych efektów ubocznych. Aby przyjąć dawkę teobrominy wykorzystaną w badaniu, należy wypić mniej więcej 2 szklanki kakao. 6. Może zapobiegać cukrzycy Trudno w to uwierzyć, ale czekolada prawdopodobnie pomaga uniknąć cukrzycy typu 2. Znów jednak mowa tu jedynie o jej gorzkiej odmianie. W przeprowadzonym we Włoszech badaniu okazało się, że zjadanie 100 g (czyli standardowej tabliczki) ciemnej czekolady dziennie przez 2 tygodnie zmniejszyło u zdrowych ochotników oporność na insulinę (która może prowadzić do cukrzycy typu 2).
- Jak powstają praliny? Etapy produkcji z użyciem dozownika typu One Shot
Technologia One-Shot opiera się na zsynchronizowanym wyładowaniu masy wypełniającej i czekoladowej otoczki do formy. Technika ta jest wykorzystywana do produkcji niemal wszystkich nadziewanych wyrobów czekoladowych, w szczególności pralin, trufli oraz batonów. Produkcja pralin – jak to wygląda Pierwsze systemy One-Shot zostały opracowane pod koniec lat 50. XX wieku. Niestety, wyroby były nieregularne, a czekoladowe otoczki – nieproporcjonalnie grube. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii do produkcji pralin udział czekoladowej skorupki można zmniejszyć do preferowanego poziomu i zastosować dowolną ilość wypełnienia. Precyzyjna praca depozytorów czekolady pozwala osiągnąć optymalny stopień wypełnienia praliny. W pierwszym etapie prac dochodzi do zanurzenie dysz w profilowanych wgłębieniach. Następnie następuje jednoczesne dozowanie czekolady i nadzienia. Końcowym etapem prac jest uformowanie praliny otoczonej równomierną pokrywą czekoladową. Proces dozowania One-Shot można stosować do różnych produktów i kształtów. Niezależnie od tego, czy wykorzystywane są płynne wypełnienia, czy masy o dużej lepkości, deponatory One-Shot spełnią swoje zadanie. Unikalny system obracającego się tłoka umożliwia łatwe czyszczenie i szybką wymianę końcówek, a modułowa konstrukcja umożliwia rozszerzenie systemu o spiralę chłodzącą i dowolne rozbudowanie linii produkcyjnej. Uwaga! Dzięki opcjonalnemu rozszerzeniu typu Quadro-Shot zakłady cukiernicze mogą jednocześnie przetwarzać do czterech składników, co daje możliwość przygotowania najwyższej jakości pralin z dwoma nadzieniami w dwukolorowej czekoladowej otoczce. Sztuka cukiernicza – wyroby z czekolady Pomimo wdrożenia nowoczesnych technologii czekolada pozostaje produktem naturalnym, który bardzo dobrze reaguje na otoczenie, takie jak światło słoneczne i temperatura. W związku z tym produkcja wyrobów czekoladowych klasy premium wymaga umiejętności i doświadczenia. Szkolenie i praktyka na maszynach to podstawa dla uzyskania najwyższej jakości wyrobów, dlatego, pracownicy odpowiedzialni za przygotowywanie specjałów z czekolady muszą dysponować nie tylko wiedzą z zakresu obsługi urządzeń, ale także posiadać umiejętności rzemieślnicze.